Hello Hello :)
Przed dzisiejszą dostawą postanowiłam, że na chwilkę przysiądę i skrobnę posta :) Zrodził się już pomysł na następny konkursik z fajnymi nagrodami ( tym razem bez bonów :)) Ale to pozostawiam sobie na jutrzejszy dzionek :)
O ile dobrze pamiętam miałam zacząć cykl " od kuchniowej" loompexowni :) Oczywiście z malutkim opóźnieniem rozpoczynam akcję :) !!
Tadam tadam :)
Odkąd zrodził się pomysł "Od kuchniowej loompexowni " od razu wiedziałam kto zostanie przedstawiony jako pierwszy :) Nie było nawet opcji, aby mogło być inaczej :)
Pierwszą i najważniejszą osobą mega " super mózgiem" całej operacji loompexowej, a zarazem stróżem ciuchowym o nieprzeciętnym węchu do extra ciuchów na czasie ... Jest nie kto inny jak :
NASZA LOOMPEXOWA ASYSTENTKA :)
zwana NIUŚKĄ :)
Oczywiście Nasza asystentka jako profesjonalistka :) posiada swojego pomocnika Chrumaka :)
Razem tworzą niezły zgrany duet od spraw najgorszych :)
Jako, że Niuśka uwielbia być w centrum uwagi to na pewno jest mega szczęśliwa, że mogła się pojawić na blogu jako główna gwiazda :) Chyba coś czuła bo pozowała jak nigdy :)( a bardzo nie lubi paparazzi :) ) Tak więc oto poznaliście pierwszą gwiazdę loompexowej załogi :) Już nie długo kolejna odsłona :)
A tak teraz ze spraw bardziej przyziemnych :)
Dostałam dziś 2 mandaty :) Chyba za szybko gnam do hurtowni :) Muszę zwolnić tempo ...Ech i tak jak jednego się spodziewałam tak drugiego zupełnie nie :)
No ale co tam zacznę jeździć w końcu 40 na godzinę :) Tylko w takim żółwim tempie jak Mi to wszystko będzie szło to nie wiem czy zdążę choć jedną dostawę zrobić :)
A z jeszcze bardziej przyziemnych.. choć nie chyba z bardziej " fantastycznych'' to info, że jeśli wszystko pójdzie dobrze już nie długo przeprowadzamy loompex w nowe fajne lokum :)
Fajniejsze ładniejsze i specjalnie loompexowe :)
A wtedy to dopiero rozwiniemy skrzydłaaaa uuuuu :) Się będzie działo :)
A wracając na ziemię :)
Dziś oczywiście dostawa i w ramach weny twórczej :) Oto dwa zestawiki z dzisiejszej dostawy :
Pierwszy : różowo czarny . Co sądzicie o takim połączeniu? T-shirta z elegancką spódniczką ... Koszt całości nie całe 30 zł :)
Stylizacja drugaa któraa bardzoooooo przypadła Mi do gustu:
Jest to "sławetny" gorset + spódniczka .. całość 30 zł :)
Już za chwilkę dostępne w sklepiku :)
Co sądzicie?
Czy wprowadzić cykliczność stylizacji z ciuszkami ze sklepu?
A poniżej an koniec przedstawiam Wam moje 2 najnowsze nabytki...
Choć do jednego nie jestem jeszcze przekonana :) Zastanawiam się czy będę nosić a jeśli tak to do czego :)
Mam mieszane uczucia co do tego puchatka :) No ale zobaczymy :) Jest bardzooooo ciepł♣y :)
A to drugi zwyklaczek w pięknym kobaltowym kolorku :
A teraz lecę dodawać dostawę , więc zapraszam :) Seee youuuu :) No i zapraszam do komentowania :)
Aaa i bym zapomniała :) Oto loompexowy konkurs: Zapraszam
Do wygrania bony na loompexowe zakupy!!! :)
Piękna jest ta PAni na zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńAhhh jedyna dobra rzecz w dostawie i mi ktoś sprzątnął sprzed nosa, chyba w takim wypadku przez 100 lat nie wykorzystam tego bonu :(
OdpowiedzUsuńspódniczka z zestawu super, szkoda tylko że nie mój rozmiar :( druga stylizacja fajna, aczkowliek nie moje kolory. "puchatek"jest genialny!:) i dziękuję za wprowadzenie w życie mojego pomysłu loompexa od kuchni :) czekamy na więcej! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWspółczuje mandatów, ciuszki super ;o)
OdpowiedzUsuń